Głębowice

Województwo
MAŁOPOLSKIE
Powiat
oświęcimski
Gmina
Osiek
Tagi
Duninowie epitafium Gierałtowscy Głębowscy hodowla Karol Estreicher Komorowscy księgi gromadzkie księstwo oświęcimskie księstwo zatorskie Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego Myszkowscy Państwowe Gospodarstwo Rolne Państwowy Ośrodek Hodowli Zarodkowej piec kaflowy Pisarzowscy płyta nagrobna rezydencja stawy Szaszowscy uprawa zamek
Autor opracowania
Piotr Kołpak
Uznanie autorstwa 4.0

Zabytki

Parafie

Opis topograficzny

Głębowice leżą w centrum Wysoczyzny Osieckiej w zachodniej części województwa małopolskiego, przy lokalnej drodze łączącej Oświęcim z Andrychowem. Na terenie wsi znajduje się kilka kompleksów stawów hodowlanych, wchodzących w skład tzw. Doliny Karpia, czyli charakterystycznego układu stawów i grobli, ukształtowanego w czasach średniowiecza i do dziś eksploatowanego. Już pod koniec XIX wieku dostrzegano krajobrazowe walory miejscowości: „Wieś legła w miłem otoczeniu, w dolinie nad potokiem Stronikiem, dopływem Wisły mającym w tej wsi źródła swe. We wsi kilka stawów, jeden młyn. Grupa chat w południowo-wschodniej stronie wsi zowie się Łazami; w południowo-zachodniej zaś stronie rozlega się las zwany Czarnym Lasem”. Od wschodu Głębowice graniczą z Osiekiem, od północy z Polanką Wielką, od wschodu z Piotrowicami i Gierałtowicami, od południa z Wieprzem i Nidkiem.

Streszczenie dziejów

Najstarsze wzmianki o Głębowicach pochodzą z początku XIV wieku. Pierwotnie była to wieś należąca do książąt oświęcimskich, jednak w pierwszej połowie XV stulecia znalazła się w rękach rodziny rycerskiej, której przedstawiciele przyjęli nazwisko Głębowskich. Na początku XVI wieku wieś należała już do rodziny Gierałtowskich, którzy wznieśli tu pierwsze dworskie założenie obronne. W 1636 roku miejscowość zakupił Krzysztof Komorowski, który 10 lat później odsprzedał ją Janowi Pisarzowskiemu. Jego potomek Adam Jacek Pisarzowski w 1773 roku przebudował dwór na kształt renesansowo-barokowej rezydencji. W 1826 roku Pisarzowscy sprzedali majątek Ludwikowi Duninowi, którego potomkowie zarządzali nim do wybuchu drugiej wojny światowej. W czasie działań wojennych hitlerowcy urządzili w pałacu szkołę rolniczą oraz ośrodek letniskowy Hitlerjugend. W 1945 roku rozparcelowano majątek, a zabytkowy pałac oddano Państwowemu Ośrodkowi Hodowli Zarodkowej w Osieku. W 1969 roku pożar strawił obiekt, którego nigdy już potem nie odbudowano.

Dzieje miejscowości

Najstarsze wzmianki o Głębowicach pochodzą ze spisów poborców świętopietrza z lat 1325-1327, kiedy dochody tutejszej parafii oceniono na niezbyt dużą kwotę 2 grzywien i 18 skojców. Kolektorzy posługiwali się wówczas dwiema nazwami wsi – polską Głębowice i niemiecką Gundorf. W czasach intensywnej kolonizacji na przełomie XIII i XIV stulecia wiele miejscowości powstało na tzw. surowym korzeniu, co oznacza, że zakładano je od podstaw na prawie niemieckim. Polska nazwa funkcjonująca obok niemieckiej może świadczyć o dawnej metryce miejscowości, która z czasem została skolonizowana przez niemieckich osadników. Na początku XIV wieku Głębowice leżały w granicach księstwa oświęcimskiego, które w 1327 roku stało się lennem króla czeskiego Jana Luksemburskiego. Książęta zwykli też byli zapisywać swoim żonom uposażenie, z którego miały się utrzymać po śmierci mężów. Głębowice znalazły się w grupie kilku wsi zapisanych w 1396 roku przez Jana III oświęcimskiego jego małżonce Jadwidze. W podobnym nadaniu z 1398 roku książę wymienił osadę o nazwie Keymandorff, którą niektórzy badacze identyfikują z Głębowicami. W niedługim czasie miejscowość przeszła w ręce rycerskie, a jej pierwszym znanym właścicielem był Piotr Clara z Głębowic, wymieniony w gronie miejscowych rycerzy poręczających w 1441 roku złożenie hołdu lennego przez Wacława I oświęcimskiego królowi polskiemu Władysławowi III. Po sprzedaży księstwa oświęcimskiego królowi polskiemu Kazimierzowi Jagiellończykowi w 1457 roku Głębowice znalazły się w granicach Królestwa Polskiego. Wieś pozostawała w posiadaniu rodziny Głębowskich (piszących się także jako Hlubowscy) do końca XV stulecia, choć w 1463 roku Michał Głębowski sprzedał połowę miejscowości właścicielowi Przeciszowa Mikołajowi Myszkowskiemu zwanemu Starszym. Z kolei w aktach z lat 1475-1493 kilkukrotnie wymieniono Mikołaja Głębowskiego, być może syna wspomnianego Michała.

Niebawem wieś przeszła na własność rodziny Gierałtowskich herbu Saszor, piszących się wcześniej jako Szaszowscy – w czerwcu 1493 roku Jerzy Szaszowski z Polanki odsprzedał Głębowice za 400 florenów węgierskich krewnemu Piotrowi Szaszowskiemu vel Gierałtowskiemu, dziedzicowi sąsiednich Gierałtowic oraz niezidentyfikowanych Ośmiorowic. W 1527 roku Jakub Gierałtowski zapisał swojej małżonce Annie z Pieniążków dożywotnie dochody z Głębowic, Gilowic oraz Ślemienia w zamian za dochody z Wilamowic, które przyrzekła mu Anna. Jak widać, ówczesne małżeństwa często bardziej przypominały kontrakt handlowy, niż związek z miłości. Prawdopodobnie Jakub wzniósł tutaj pierwsze fortalicjum, którego mury stanowiły wschodnie skrzydło późniejszego pałacu. Dziedzic zmarł w 1546 roku, a wspominająca go renesansowa płyta kamienna z wizerunkiem rycerza i napisem HIC IACET GENER[OSVS] IACOBVS GIER[AŁTOWSKI] (Tu spoczywa szlachetny Jakub Gierałtowski) do dziś zdobi filar bramy ogrodzenia kościelnego, gdzie została wmurowana w 1854 roku. Jeszcze w 1546 roku wdowa Anna z Pieniążków pozwała wójta bocheńskiego i sekretarza królewskiego Mikołaja Cikowskiego, obwiniając go o przetrzebienie lasów w Głębowicach. W księgach ziemskich oświęcimskich i aktach wizytacji biskupich odnotowywano kolejnych właścicieli wsi: do 1568 roku Macieja Gierałtowskiego, następnie Jakuba Gierałtowskiego burgrabiego krakowskiego, a od 1574 roku małoletniego Pawła Gierałtowskiego, który później zasłynął złupieniem i oddaniem kalwinom świątyń w Wilamowicach i Kozach.

W 1636 roku Gierałtowscy sprzedali Głębowice staroście oświęcimskiemu i barwałdzkiemu Krzysztofowi Komorowskiemu herbu Korczak. Transakcję przeprowadzono w ramach koligacji rodzinnych, gdyż siostra Krzysztofa, Zofia z Komorowskich, była zamężna z Pawłem Gierałtowskim, synem Samuela i dziedzicem Wilamowic oraz Głębowic. Po jej śmierci w 1638 roku Gierałtowski ufundował w głębowickim kościele portret-epitafium, przedstawiający zmarłą w pozycji klęczącej przed ołtarzem z wizerunkiem Matki Bożej. Dziś już nieistniejący napis epitafijny w połowie XIX wieku odnalazł Józef Łepkowski, który odpisał żałobny lament Gierałtowskiego: „O prawo krzywdy pełne, nieszczęsny ty świecie! W młodym wieku porwana, jako kwiatek w lecie. Ja żałosny małżonek tu jej zacne kości w grób kładę na znak mej wdzięczności”. W 1646 roku, niedługo przed śmiercią Krzysztofa Komorowskiego, Głębowice odkupił komornik graniczny zatorski Jan Pisarzowski herbu Starykoń. Wkrótce po dokonaniu zakupu nowy właściciel rozbudował fortalicjum Gierałtowskich na kształt dużego, renesansowego pałacu. Z okresu tej rozbudowy pochodzi piec kaflowy z umieszczonymi pod gzymsem i powtarzającymi się wizerunkami herbów Starykoń i inicjałami Jana Pisarzowskiego – zabytek przechowywany obecnie w Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Dziedzic zasłynął tym, że w latach 1635-1638 na zlecenie sejmiku zatorskiego uporządkował, spisał i przetłumaczył z języka czeskiego na język polski najstarsze księgi ziemskie zatorskie, a w latach 1648-1650 dwukrotnie udzielił sejmikowi pożyczki dużych sum pieniężnych przeznaczonych na walkę z procederem rozbójniczym. Kolejnymi właścicielami wsi i dworu byli poborca zatorski Andrzej Pisarzowski wraz z żoną Marianną z Lipnicy, ich syn Adam sędzia zatorski, następnie Józef skarbnik zatorski żonaty z Anną Chwalibogów. Po Józefie Głębowice odziedziczył jego syn Adam Jacek Pisarzowski. Kontynuując tradycje rodzinne, zdobywał kolejne szczeble kariery urzędniczej (marszałek sejmiku kapturowego zatorskiego, podsędek zatorski czy sędzia ziemi oświęcimskiej), jednak dopiero jemu udało się osiągnąć tak ważne funkcje, jaką były godności marszałka trybunału koronnego czy chorążego krakowskiego. W 1773 roku Adam Jacek podjął się gruntownej restauracji pałacu: wielką salę we wschodniej części podzielił na trzy mniejsze pomieszczenia, polecił postawić nowe piece i kominki, zlecił wykonanie nowej polichromii, ostatecznie nadając pałacowi kształt renesansowo-barokowej rezydencji. Ponadto od strony północnej wytyczył włoski ogród geometryczny, część południową przeznaczając na park krajobrazowy. Zdawał sobie sprawę z wagi porządnego prowadzenia dokumentacji, co ujawniło się w inicjatywie spisania głębowickiej księgi gromadzkiej. Pierwsza żona Adama Jacka Pisarzowskiego, Zuzanna z Jaklińskich, pozostawiła mu syna Augustyna Jana Ignacego, ochrzczonego w głębowickim kościele w 1759 roku, druga żona, Apolonia z Wilkońskich, w znacznym stopniu przyczyniła się do odnowy i rozbudowy pałacu oraz świątyni. Po jej śmierci w 1826 roku włości przejął Jan Pisarzowski, który wkrótce sprzedał Głębowice właścicielowi Gierałtowic Ludwikowi Duninowi herbu Łabędź.

Duninowie zapisali się w pamięci mieszkańców jako dobrzy właściciele ziemscy i energiczni organizatorowie. Syn Ludwika i Konstancji Franciszki z Gorczyńskich, Tytus Dunin, ożenił się z Albiną z Bobrowskich i w latach 1844-1846 podjął się remontu głębowickiego pałacu. Po jego śmierci w 1859 roku majątkiem zarządzała wdowa, a następnie ich syn Stanisław Dunin ożeniony z Marią z Ursyn-Pruszyńskich. Równocześnie w połowie XIX stulecia folwark w Głębowicach Górnych (przysiółek we wschodniej części wsi) pozostawał w rękach Marii i Henryka Langerów. W miejscowości żyło wówczas niemal tysiąc mieszkańców, z czego niewielki odsetek (30 osób) stanowiła ludność pochodzenia żydowskiego. W ostatnich latach XIX wieku założono tu chlewnię trzody rasy polskiej, powiększono sady i wydrenowano podmokłe grunty orne. Stanisław Dunin zmarł w 1903 roku. Wówczas wdowa wydzierżawiła głębowickie włości i wraz z dziećmi zamieszkała w pałacu w Kopytówce.

Najstarszy syn Stanisława i Marii, Józef Stanisław Dunin, po wybuchu pierwszej wojny światowej wstąpił w szeregi Legionów. Odznaczył się tam odwagą i oddaniem, ale nie wziął udziału w straceńczej szarży II Brygady Legionów pod Rokitną 13 czerwca 1915, gdyż – jak sam przyznawał w swoich pamiętnikach – cierpiał wtedy na czerwonkę. Wyleczywszy przykre dolegliwości, zaciągnął się do wojska austriackiego i został skierowany na front wschodni. Dopiero w 1920 roku wrócił do Głębowic, gdzie zastał pałac zaniedbany przez dzierżawców. Przedsiębiorczy dziedzic zaczął działać energicznie i wkrótce urządził w ojcowiźnie wzorcowe gospodarstwo zatrudniające sporą grupę miejscowej ludności. W sezonie wiosenno-letnim dziesiątki kilogramów uprawianych tu szparagów i truskawek przewożono samochodami ciężarowymi do Oświęcimia i Bielska. Niedaleko pałacu urządzono nowoczesną oborę typu szwajcarskiego, zorganizowano hodowlę bażantów oraz wybudowano innowacyjną chlewnię dla trzody rasy angielskiej. Wykorzystując bazę gospodarczą regionu słynącego z hodowli karpia, reaktywowano dawne stawy i wykopano kilka nowych.

W latach 1922-1926 Dunin gruntownie wyremontował i przebudował pałac, nadając mu ostateczny kształt. Budowla była wzniesiona na rzucie wydłużonego prostokąta, a dwie narożne baszty nakryto stożkowatymi hełmami. Bryłę obiektu pokrywał dach mansardowy, drzwi frontowe ozdobiono brązowymi antabami w kształcie lwich głów. Tablicę fundacyjną z 1646 roku (kartusz barokowy z eliptycznym polem z napisem i tarczą herbową czwórdzielną z herbami Starykoń, Korczak, Kornicz i Nabram III) wmurowano nad wejściem od strony północnej, z kolei tablicę z 1773 roku nad wejściem południowym. W ostatniej fazie istnienia pałacu było tu 18 pomieszczeń na parterze, 16 na piętrze i 4 w piwnicy. Rolę reprezentacyjną odgrywały Salon Czerwony po wschodniej stronie oraz Pokój Gotycki z biblioteką po zachodniej stronie. Efektowny obiekt w 1937 roku wpisano na listę chronionych zabytków kultury. Ponadto dziedzic założył w Głębowicach Podkarpackie Koło Jazdy Myśliwskiej. Toczyło się tu bogate życie towarzyskie, a przyjęcia i polowania organizowane przez Józefa Stanisława Dunina słynęły na całą okolicę. Częstym gościem w pałacu był major Wojska Polskiego Henryk Dobrzański, który po porażce w kampanii wrześniowej przyjął pseudonim Hubal i dowodził oddziałem partyzanckim. Sam Józef Stanisław Dunin po wkroczeniu Wehrmachtu we wrześniu 1939 roku zgłosił się do Dowództwa Okręgu Korpusu nr V w Krakowie, jednak w obliczu napaści sowieckiej zbiegł przez Rumunię i Włochy do Francji, gdzie służył jako oficer ordynansowy przy gen. Władysławie Sikorskim, a potem wstąpił do 1. Dywizji Grenadierów pod dowództwem gen. Bronisława Ducha. W pałacu głębowickim Niemcy najpierw urządzili szkołę rolną, by potem przekształcić ją w ośrodek letniskowy dla młodzieży z Hitlerjugend. Zniszczono bibliotekę i rozkradziono dokumenty, dzieła sztuki oraz antyki (w tym szafkę z kości słoniowej z męką Pańską czy starowiedeńskie porcelany). Napaść hitlerowska przerwała też budowę budynku nowej szkoły, a dzieci w czasie okupacji pobierały nauki w pobliskich Łazach.

Po wyparciu wojsk niemieckich i parcelacji majątków ziemskich w ramach reformy rolnej PKWN w pałacu urządzono Państwowe Gospodarstwo Rolne. Potem przekazano go Państwowemu Ośrodkowi Hodowli Zarodkowej w Osieku, przeznaczając na magazyn zboża i warzyw, z kolei w części pomieszczeń urządzono mieszkania służbowe oraz wylęgarnię drobiu. W 1949 roku wznowiono prace nad budową nowej szkoły, którą oddano do użytku trzy lata później, we wrześniu 1952 roku. W nocy z 18 na 19 października 1969 z niewyjaśnionych przyczyn w pałacu wybuchł pożar, który błyskawicznie strawił dach, pierwsze piętro oraz wszystkie drewniane stropy. Pozostałe w wypalonych wnętrzach wyposażenie rozkradziono. Od tamtej pory obiekt pozostaje w stanie ruiny.

Ciekawostki

Pochodzący z głębowickiego pałacu i datowany na 1647 rok zabytkowy piec kaflowy z wizerunkami herbu Starykoń i inicjałami Jana Pisarzowskiego w czasie okupacji został rozebrany i przewieziony na Wawel. Tam odkrył go profesor Karol Estreicher i wykorzystał do ozdoby jednego z pomieszczeń Collegium Maius. Do dziś piec można oglądać w Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

W okolicy wzgórza między Głębowicami i Polanką Wielką znajduje się las nazywany Piekło. Stała tu niegdyś karczma, w której bez przerwy trwały hulanki i swawole. Pewnego dnia przechodził tędy ksiądz z Najświętszym Sakramentem i nikt nie przerwał zabawy. Wtedy ziemia rozstąpiła się i pochłonęła przybytek wraz z bawiącymi się w nim ludźmi. Podobno do dzisiaj w tym miejscu straszy.

Bibliografia

Boniecki Adam, "Herbarz polski, t. 1-16", Warszawa 1899-1913
Hałatek Adam, Jania Bronisław, Babińska Urszula, "Osiek, Głębowice. Historia zaklęta w pałacach", Osiek 2018
"Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 1: Województwo krakowskie", Warszawa 1953
Kuhn Walter, "Siedlungsgeschichte des Auschwitzer Beskidenvorlandes" , „Zeitschrift für Ostforschung. Länder und Völker im östlichen Mitteleuropa” , s. 1-80
Michalik Irena, "Osadnictwo księstwa oświęcimskiego, praca magisterska napisana w Instytucie Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego pod kierunkiem Zbigniewa Perzanowskiego", 1976
Przyboś Kazimierz, "Jan Pisarzowski (Pisarzewski)" , [w:] "Polski słownik biograficzny, t. 26" , Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1981 , s. 552-553
"Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich", Warszawa 1880-1902
"Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich", Warszawa 1880-1902
"Słownik historyczno-geograficzny województwa krakowskiego w średniowieczu, cz. 1",
Świątek Adam, "Wielka Wojna oczyma galicyjskiego ziemianina. Wspomnienia Józefa Stanisława Dunina" , [w:] "Doświadczenie żołnierskie Wielkiej Wojny. Studia i szkice z dziejów frontu wschodniego I wojny światowej" , red.Baczkowski Michał, Ruszała Kamil , Kraków 2016 , s. 137-160
Uruski Seweryn , "Rodzina. Herbarz szlachty polskiej", 1904-1917

Jak cytować?

Piotr Kołpak, "Głębowice", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2024, źródło:  https://sdm.upjp2.edu.pl/miejscowosci/glebowice

Uwaga. Używamy ciasteczek. Korzystanie ze strony sdm.upjp2.edu.pl oznacza, że zgadzasz się na ich używanie. Więcej informacji znajdziesz w zakładce Polityka prywatności