Parafia w Korzkwi powstała już w drugiej połowie XIV wieku. Pierwsze wzmianki o budowie drewnianej świątyni pochodzą z 1445 roku. Z tego okresu zapewne pochodzi zachowany gotycki relikwiarz, zawierający zgodnie z inskrypcją relikwie Drzewa Krzyża Świętego i stołu z Wieczernika. Stary kościół podczas najstarszej, znanej wizytacji dekanatu skalskiego z 1598 roku został określony, jako podupadły w ruinę i opuszczony „Ecclesia Parochialis lignea ruinosa et deserta tituli S. Joannis Baptiste a multis annis vaccat [...]”. W kolejnych wizytacjach z 1610 i 1618 roku dopisano już tylko, że w Korzkwi „był” stary, drewniany kościół. W latach 1620-1630 wybudowano nową, murowaną świątynię z fundacji właściciela wsi Aleksandra Ługowskiego, który żył w latach 1589-1651. Nowy kościół odnotowano po raz pierwszy w wizytacji biskupiej z 1630 roku z zaznaczeniem, iż był budowany przez dziesięć ostatnich lat i nie jest jeszcze wyposażony w ołtarze „Villa Korzkiew. Ecclesiam habuit antea annus ligneam in priori riptonem locus tantum ostensus fiut: Nunc a decem annis Gnessus Dnum Alexander Ługowski villi haeres eandem in alio loco a diverse recipit, etiam finissit totamque ecclesiam testudine clausit. [...] Intus nondum sunt altaria erecta.” W trójkątnym przyczółku nad wejściem do kościoła umieszczono kartusz z herbami Aleksandra Ługowskiego oraz datą 1623, przez niektórych badaczy utożsamianą z datą powstania kościoła. W wizytacji biskupiej z 1630 roku wyraźnie jednak napisano, że kościół powstał w przeciągu całej ostatniej dekady. Być może nastąpiło tu zniekształcenie podczas którejś ze starszych konserwacji przyczółka z daty 1629 na 1623. Rok 1629 mógłby wskazywać na czas zamknięcia budowy. Pojawiło się również wiele innych hipotez, mniej prawdopodobnych, mówiących na przykład o tym, że data 1623 nawiązuje do przejęcia dóbr korzkiewskich przez Ługowskich lub, że portal został przeniesiony z zamku. Kościół konsekrował biskup laocydejski, sufragan krakowski Tomasz Oborski 23 września 1640 pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela. Wezwanie to na na początku XX wieku uściślono dodając „Narodzenia” św. Jana Chrzciciela. W 1642 roku konsekrowano niewielką, drewnianą kaplicę przy cmentarzu pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego, z której ołtarz przeniesiono w późniejszych czasach do kościoła, gdzie znajduje się do dziś. W kolejnej wizytacji biskupiej z 1727 roku opisano wnętrze świątyni i wymieniono jej podstawowe wyposażenie, m.in. ambonę, stalle oraz cztery ołtarze: główny (św. Jana Chrzciciela), Jezusa Chrystusa, Matki Boskiej i św. Józefa. Z kolei w wizytacji z 1748 roku można również odnaleźć informacje o innym wystroju wnętrza świątyni, mianowicie o figurze Chrystusa Ukrzyżowanego, która znajdowała się na łuku arkady tęczowej „In medio Ecclesia intrando alias majorem Chorus, est arcus alias Tencza, in qua Figura Passionis Domini conspicitur”. W inwentarzu z 1791 roku nadal wymieniane są cztery ołtarze, a więc ostatni, piąty, pochodzący z kaplicy Przemienienia Pańskiego musiał zostać przeniesiony do kościoła w znacznie późniejszym czasie, ale przed 1828 rokiem (od tego roku pojawia się już w inwentarzach kościelnych). W XIX wieku stan zachowania kościoła był bardzo zły, o czym świadczy korespondencja pomiędzy proboszczem parafii, a konsystorzem generalnym, a także zapis w inwentarzu kościoła z 1844 roku „blisko wielkiego ołtarza są pęknięcia w murze znacznej długości i grożą bez zawodny upadek tych ścian, zaś od strony wsi Brzezawka od góry aż ku fundamentom, takie same”. Choć większość badaczy zły stan zachowania kościoła przypisuje wyłącznie pożarom z 1853 oraz 1858 roku, Piotr Szlezynger dodaje jeszcze kilka istotnych aspektów sprawy „brak bieżących remontów i destrukcyjne działanie naturalnych czynników wody i wiatru”. Kolejni proboszczowie bezskutecznie domagali się napraw kościoła u miejscowych właścicieli dóbr. Ostatecznie 15 czerwca 1853 roku proboszcz parafii po zasięgnięciu opinii budowniczego powiatu olkuskiego wystąpił do konsystorza generalnego o zamknięcie kościoła ze względu na grożące zawalenie się sklepień. Decyzję wykonano w lipcu tego samego roku. Wydarzenie to wywołało liczne protesty wśród mieszkańców, a także oświadczenie ówczesnego właściciela dóbr Józefa Sedlmajera, że wyremontuje świątynię. Władze gubernialne zleciły więc dodatkową opinię architektowi Felicjanowi Frankowskiemu (1802-1865), który stwierdził zły stan świątyni, jednak niegrożący zawaleniem się sklepień. Wobec tej oceny władze pozwoliły na ponowne otwarcie kościoła, które nastąpiło w lutym 1854 roku. Remont świątyni wykonano w latach 1855-1858 według projektu Frankowskiego: odbudowano dachy, przebudowano wieżę, dodano nowy gotycki hełm i sygnaturkę, całą budowlę otynkowano, wykonano nowe drzwi i okna, a także kraty i murowane ogrodzenie. Marmurowa posadzka, ułożona w czarno-białą szachownicę pochodzi z 1869 roku.
Kościół położony jest na wzniesieniu, obwiedziony dookoła niskim murem. Świątynia murowana, orientowana, jednonawowa na planie prostokątnej nawy z węższym prezbiterium zamkniętym półkoliście, z wieżą od zachodu; przykryty wysokim dwuspadowym dachem, z sygnaturką nad prezbiterium. Wieża czworoboczna, w przyziemiu mieszcząca kruchtę, wyżej przechodząca w ośmiobok, zwieńczona stylizowanym na gotycki, iglicowym, pokrytym blachą hełmem, flankowanym trójkątnymi szczycikami. Od południa kościoła usytuowana jest druga kruchta z kamiennym portalem, a od północy zakrystia z dodatkowym pomieszczeniem na paramenty liturgiczne, nad nimi empora. Prezbiterium oraz nawę obejmuje z zewnątrz sześć wysokich skarp. Wewnątrz podziały architektoniczne wydzielają przyścienne filary w nawie z silnie wysuniętym do wnętrza łukiem tęczy. Prezbiterium oraz nawę oświetla pięć wysokich okien, zamkniętych półkoliście, usytuowanych od południa. Portal główny wykonany z wapienia pińczowskiego o typie arkadowym z charakterystycznym układem kamiennych ciosów dźwiga boniowany łuk archiwolty. Nad nim trójkątny przyczółek, silnie wysunięty przed lico ściany, ujęty dookoła wydatnym, profilowanym gzymsem z kartuszem w polu z herbami: Lubicz, Leliwa, Junosza i Rawicz oraz inicjałami „ALDL” i datą „An[n]o D[omi]ni 1623”. Portal południowy z wapienia jurajskiego o wykroju zbliżonym do ostrołukowego (krzywo wycięty). Natomiast portal do zakrystii o renesansowej budowie i dekoracji. Nawa sklepiona krzyżowo-kolebkowo.
Do zewnętrznej, południowej ściany kościoła dostawiony jest pomnik nagrobny hrabiego Jakuba z Granowa i Eleonory z Dembowskich Wodzickich.
Kościół w Korzkwi jest przykładem powolnego przetwarzania się architektury sakralnej z gotyku w renesans. Został wybudowany z fundacji Aleksandra Ługowskiego (1589-1651), herbu Lubicz, związanego z dworem królewskim Zygmunta III i Władysława IV Wazy. Ługowski był doskonale wykształcony, studiował m.in. w Ingolstadt, odbył również wiele podróży zagranicznych. Dbał o prestiż rodu, upiększył zamek korzkiewski i ufundował omawiany kościół. Wielką rolę Ługowskiego w kształtowaniu wyglądu świątyni podkreśla bogatsza dekoracja i herby rodu w miejscach związanych z fundatorem, tj. ołtarz główny, czy portal wejściowy. Przede wszystkim jednak funkcję Ługowskiego, jako fundatora zaznacza empora przy prezbiterium, która w XVII wieku była już znacznym anachronizmem w architekturze kościelnej (w tym czasie fundatorzy zajmowali zwykle miejsce w stallach). Korzkiewska empora podkreślała patronat możnowładczy, korzystali z niej fundatorzy oraz ich prawni następcy. Ma wczesną genezę – wywodzi się z prywatnych kościołów z emporami na piętrze, które istniały w okolicy: już w XII wieku w Gieblu i w XIII wieku w Wysocicach. W XVI wieku podobne rozwiązania spotykało się już w innej formie – w postaci balkonów, np. w kościele Mariackim w Krakowie (1510-1522) i w kościele w Starym Wiśniczu (1520-1546). Obecnie okno empory jest zamurowane. Geneza całej świątyni jest również średniowieczna z wpływem form renesansowych i manierystycznych. Podobne realizacje znajdują się w pobliskim Giebułtowie z początku XVII wieku, Zebrzydowicach (1599-1602) i w Wiśniczu Nowym (1620). Jest to o tyle interesujące, iż mniej więcej w tym samym czasie powstały już budowle w duchu dojrzałego baroku, np. kościół Grobu Matki Boskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej z lat 1611-1615. Piotr Szlezynger podczas swoich badań nad kościołem w Korzkwi odkrył szereg zamurowanych wnęk strzelniczych na poddaszu, które opisywano w wizytacjach biskupich „Cały (kościół) mocno sklepiony, nad którym sklepieniem w murach strzelnice”. Odkrycie to pozwoliło na postawienie tezy, iż świątynia pierwotnie oprócz funkcji sakralnej pełniła również funkcję obronną z gankiem strzelniczym znajdującym się ponad sklepieniem. Szlezynger inkastelację kościoła w Korzkwi, czyli nadanie mu roli obronnej, wiąże z różnymi wydarzeniami dziejowymi w Rzeczpospolitej. U początku XVII wieku, po przegranej klęsce pod Cecorą (1620) Rzeczpospolita stała wobec możliwości najazdu wojsk tureckich i tatarskich, a także innych niebezpieczeństw, które zagrażały od strony Śląska (gdzie trwała wojna trzydziestoletnia), czy nawet wojny domowej (rokosz Zebrzydowskiego). Świątynię ulokowano zatem w celu obronnym na wzgórzu, w miejscu naturalnie niedostępnym, 13 metrów powyżej korzkiewskiego zamku. Warto dodać, że poprzednia świątynia w Korzkwi była usytuowana wręcz przeciwnie – w dolinie. W zamiarze fundatora zamek i kościół (leżące od siebie zaledwie 200 metrów) miały mieć rozwiązania obronne nawzajem się wspierające. Wysoka wieża kościelna mogła być wykorzystana do obserwacji przedpola w chwili zagrożenia, a bliskie położenie zamku sprawiało, że zasięg użytej z niego broni docierał aż do kościoła. Warowność świątyni podkreślają grube mury (w wieży mierzące blisko dwa metry grubości), materiał z jakiego została wzniesiona, czyli ciosowy, łamany kamień, a także oszczędność dekoracji architektonicznej, zewnętrznej, w tym portali złożonych z dużych, kamiennych ciosów, nieznacznie wysuniętych przed lico ścian. Duże okna umieszczono tylko od strony południowej i wschodniej, zgodnie ze średniowiecznym programem ideowym, ale jednocześnie w miejscu, gdzie stromy strok zabezpieczał przed atakiem wroga. Obronę kościoła wspomagały również ułożone wokół kobylice (wzmiankowane jeszcze w wizytacji dekanalnej z 1820 roku). Do „nowożytnych elementów” kościoła można zaliczyć półkoliście zamknięte prezbiterium, sklepienia kolebkowo-krzyżowe oraz detal architektoniczny tj. boniowany portal z trójkątnym przyczółkiem. Wieża nakryta jest hełmem iglicowym wyrastającym z trójkątnych szczycików, jest ona jednak dodatkiem późniejszym, neogotyckim z 1858 roku.
Kościół Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Korzkwi wybudowano w latach 1620-1630 z fundacji właściciela wsi Aleksandra Ługowskiego (1589-1651). W trójkątnym przyczółku nad wejściem do kościoła umieszczono kartusz z herbami fundatora oraz datą 1623, przez niektórych badaczy utożsamianą z datą powstania kościoła. Kościół konsekrował biskup laocydejski, sufragan krakowski Tomasz Oborski 23 września 1640 pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela. Wezwanie to na na początku XX wieku uściślono dodając „Narodzenia” św. Jana Chrzciciela. W 1642 roku konsekrowano niewielką, drewnianą kaplicę przy cmentarzu pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego, z której ołtarz po jej rozebraniu przeniesiono w późniejszych czasach do kościoła, gdzie znajduje się do dziś.
Kościół w Korzkwi jest przykładem powolnego przetwarzania się architektury sakralnej z gotyku w renesans. Wielką rolę Ługowskiego w kształtowaniu wyglądu świątyni podkreśla bogata dekoracja i herby rodu w miejscach związanych z fundatorem, tj. ołtarz główny, czy portal wejściowy. Przede wszystkim jednak funkcję Ługowskiego, jako fundatora zaznacza empora przy prezbiterium, która w XVII wieku była już znacznym anachronizmem w architekturze kościelnej (w tym czasie fundatorzy zajmowali zwykle miejsce w stallach). Korzkiewska empora podkreślała patronat możnowładczy, korzystali z niej fundatorzy oraz ich prawni następcy. Geneza całej świątyni jest również średniowieczna z wpływem form renesansowych i manierystycznych. Jest to o tyle interesujące, iż mniej więcej w tym samym czasie powstały już budowle w duchu dojrzałego baroku, np. kościół Grobu Matki Boskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej z lat 1611-1615. Piotr Szlezynger podczas swoich badań nad kościołem w Korzkwi odkrył szereg zamurowanych wnęk strzelniczych na poddaszu. Odkrycie to pozwoliło na postawienie tezy, iż świątynia pierwotnie oprócz funkcji sakralnej pełniła również funkcję obronną z gankiem strzelniczym znajdującym się ponad sklepieniem. Świątynię ulokowano zatem w celu obronnym na wzgórzu, w miejscu naturalnie niedostępnym, 13 metrów powyżej korzkiewskiego zamku. W zamiarze fundatora zamek i kościół (leżące od siebie zaledwie 200 metrów) miały mieć rozwiązania obronne nawzajem się wspierające. Do „nowożytnych elementów” kościoła można zaliczyć półkoliście zamknięte prezbiterium, sklepienia kolebkowo-krzyżowe oraz detal architektoniczny tj. boniowany portal z trójkątnym przyczółkiem. Wieża nakryta jest hełmem iglicowym wyrastającym z trójkątnych szczycików, jest ona jednak dodatkiem późniejszym, neogotyckim z 1858 roku.
Choć z zewnątrz kościół przedstawia się dosyć surowo, bez podziałów architektonicznych, flankowany jedynie skarpami mocującymi ściany budowli, wewnątrz ozdobiony jest malowniczym wystrojem, którego większość snycerskich dzieł pochodzi jeszcze z epoki manieryzmu. W świątyni znajdują się ambona i cztery ołtarze z drugiej ćwierci XVII wieku oraz jeden ołtarz z około połowy XVII wieku. Witraże zostały wykonane w latach czterdziestych XX wieku, prawdopodobnie w zakładzie braci Paczków na Podgórzu w Krakowie. W kościele znajdują się również: kamienna chrzcielnica i kropielnica z pierwszej połowy XVII wieku, dwa krucyfiksy z XVII wieku, a także szereg zabytków z drugiej połowy XVII wieku tj. organy, konfesjonał, dwa feretrony, drzwi wewnętrzne z żelaznymi, poziomymi listwami i ławy kolatorskie. Chór wsparty na czterech słupach wykonano w latach 1855-1858. Na ołtarzu głównym ustawione są dwa szesnastowieczne relikwiarze w kształcie herm, które powtarzają konwencję herm gotyckich, znanych z kościoła św. Idziego w Krakowie. Na wieży kościoła zawieszony jest niewielki dzwon, odlany w 1520 roku i przelany w 1611 z fundacji Stanisława Ługowskiego, a także dwa nowsze odlane w 1884 roku. Z gotyckiego wyposażenia poprzedniej świątyni zachował się relikwiarz, który zgodnie z opisem inskrypcji zawiera relikwie Drzewa Krzyża Świętego i stołu z Wieczernika. Ponadto część cennych paramentów z kościoła w Korzkwi eksponowana jest w Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie. Ciekawostką jest, że w pobliżu kościoła odkryto w pierwszej połowie XVIII wieku skarb składający się denarów rzymskich pochodzących z I-II wieku, które wtopiono w srebrny kufel, wyrób krakowskiego złotnika Józefa Ceyplera (1709-1745). Obecnie kufel znajduje się w Muzeum Narodowym w Poznaniu. O jego pochodzeniu świadczy zdobiąca go inskrypcja „Silny oracz orząc pole w Korzkwi, wyorał pługiem to bogactwo, z którego jest dzban. Dawna Fortuno będę cię już pił z pełnego dzbana, nie szukana długo, chociaż mi jako dawno wypływasz".
Autor: Michał Kunicki
Autor: Andrzej Nehrebecki
Autor: Remigiusz Suszycki
Maria Działo, "Kościół św. Jana Chrzciciela ", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2025, źródło: https://sdm.upjp2.edu.pl/dziela/kosciol-sw-jana-chrzciciela-2