Witraż został wykonany w 1999 roku.
Witraż w kształcie stojącego prostokąta zamkniętego łukiem pełnym w szerokiej bordiurze wypełnionej wąskimi liśćmi i kwiatami lilii. W centrum kompozycji św. Kinga ukazana całopostaciowo, frontalnie. Lewą rękę ma wyprostowaną wzdłuż ciała, wypada z niej i leci w dół duży, złoty pierścień. Prawą rękę zgina na wysokości tułowia, w dłoni trzyma bryłę soli. Ma owalna twarz o surowych rysach, ciemne oczy, prosty nos i lekko rozchylone usta. Ubrana jest w długą, niebieską suknię oraz fioletowo-brązowy płaszcz, który ma zarzucony na ramiona, i którego końce przytrzymuje lewą dłonią. Głowę otaczają biała podwika i welon, na głowie otwarta, złota korona, wokół niej jasnożółty nimb. Pod postacią napis „ŚW. KINGA”, a pod nim mniejszymi literami: „FUNDATOR: STANISŁAW SĘK”. Na tej samej wysokości, z lewej strony „PROJEKTOWAŁ: / BOLESŁAW SZPRECHT / WYKONALI: / ANNA I IRENEUSZ ZAKRZYCCY / KRAKÓW 1999”. W partii bordiury otoczone ramką daty „1234-1292”. Tło abstrakcyjne, zielone w dolnej części, górą w odcieniach brązu.
Obraz przedstawia św. Kunegundę (Kingę), córkę króla węgierskiego i żonę księcia krakowsko-sandomierskiego Bolesława Wstydliwego. Według podań Kinga wrzuciła pierścień do darowanej jej przez ojca kopalni na Węgrzech, a podczas jej podróży przez Bochnię natrafiono na zawierającą ten pierścień bryłkę soli. Tak, według legendy, sól „przewędrowała” na teren Polski, a Kinga stała się patronką górników solnych i całego kraju. Witraż przedstawia ją z bryłą soli i upadającym pierścieniem. Odwołano się do tradycyjnej ikonografii, którą ubrano w nowoczesną formę.
Dobry.
Ufundowany przez doktora Stanisława Sęka witraż przedstawiający św. Kingę wrzucającą pierścień do szybu węgierskiej kopalni zaprojektował artysta Bolesław Szpecht a wykonała firma Zarzyckich w Krakowie w 1999 roku.
Agata Felczyńska , "Św. Kinga", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2024, źródło: https://sdm.upjp2.edu.pl/dziela/sw-kinga-4