Według miejscowej legendy to benedyktyni z Tyńca przywieźli do Wilkowa obraz św. Otylii i umieścili go na drzewie w pobliżu należącego do nich dworu. Z czasem, aby obraz nie uległ zniszczeniu zakonnicy postanowili przenieść wizerunek do kościoła parafialnego w Luborzycy. Obraz miał jednak kilkukrotnie powracać w poprzednie miejsce. Na znak tego cudownego wydarzenia benedyktyni mieli zbudować w tym miejscu kaplicę i umieścić w niej obraz św. Otylii. Tak początek powstania kaplicy opisują legendy, a jakie informacje możemy odnaleźć w źródłach i literaturze naukowej? Nie wiadomo, czy pierwsza kaplica św. Otylii istniała już w XV wieku, wraz z przynależnością Wilkowa do opactwa benedyktynów w Tyńcu. Zachowane elementy wyposażenia świątyni takie jak: XVI-wieczny tryptyk z obrazem św. Otylii w polu głównym czy późnogotyckie nadproże portalu i obramienia okien wskazują, że prawdopodobnie istniała ona w tym miejscu już w XVI wieku. Przekazanie obrazu przez benedyktynów z Tyńca do Wilkowa potwierdza pierwszy dokładny opis kaplicy św. Otylii z 1720 roku: „Przed Dworem kaplica jest na Gorce, pod tytułem S. Otoliy gdzie ludzie w różnych potrzebach i nieszczęściach doznają łaski Boskiej. (...) Ołtarz wielki na którym obraz S. Otoliey z konwentu dany.” Następnie obraz przeniesiono do nowo wybudowanej kaplicy św. Otylii w 1744 roku. W aktach wizytacji biskupiej z 1747 roku również wzmiankowano obraz św. Otylii wraz z sukienkami i wotami: „W kaplicy samey Obraz Świętej Otylij w ramach malowany na którym sukienka drewniana wyzłacana malarskim złotem z koroną takową, ale iest do tego obrazu y koronka srebrna pozłocista. Oczy srebrne na votum dane pozłociste.” W zacytowanej wizytacji biskupiej wymieniono także inny wizerunek św. Otylii, który nie zachował się do naszych czasów – antependium drewniane dwustronne z wizerunkiem św. Otylii po jednej stronie i przedstawieniem czyśćca po drugiej stronie.
Przez wieki główny wizerunek świętej był wciąż otoczony żywym kultem, o czym świadczy choćby list księdza Mateusza Gładyszewskiego do Konsystorza Generalnego w Krakowie: „Pod Parafią Luborzycką znajduje się we wsi Wilków kaplica Publiczna pod tytułem świętej Otylii. Jest to patronka, za której przyczyną Bóg cierpiącym na oczy miłosierdzie wielokrotnie okazywał. Pełno tu jest o tem tradycji i przeto od dawnych czasów, kaplica ta u pobożnego ludu sławną się stała. Nie tylko więc z sąsiednich parafii, ale i z dalszych okolic w święto św. Otylii przypadające w dniu 13 grudnia mnóstwo się ludu do Wilkowa co rocznie zgromadzą, na nabożeństwo cum Expositione SSmi odprawiane. Nieznajdując z nikąd pewności, czyli to z wiedzą i upoważnieniem Zwierzchności Duchownej dotąd praktykowanem było, upraszam Prześwietnego Konsystorza (Genera)lnego o pozwolenia do odprawiania nabożeństwa uroczystego w kaplicy S(więtej) Otylii w Wilkowie cum Expositione S(ancti)s(si)mi w dniu 13 Grudnia każdego roku. Do niniejszej prośby przedstawiam tę uwagę, że odmówienie jej skutku tę by za sobą następność pociągnęło, iżby lud zgromadziwszy się na nabożeństwo w dzień S(więtej) Otylii do Wilkowa w swej intencji był zawiedzionym, a to stałoby się przyczyną wielkiego szemrania, niechęci i zgorszenia, czemu zaradzić się, skoro Przerw. Konsystorz do tej prośby przychylić się raczy. / Ks(iądz) Mateusz Gładyszewski 1828 rok.”
Roman Domański w monografii kościoła i parafii luborzyckiej napisał, że obraz św. Otylii benedyktyni z Tyńca przenieśli do kościoła w Luborzycy, po czym, gdy obraz cudownie powracał do Wilkowa wybudowali w tym miejscu kaplicę i 3 kwietnia 1791 umieścili wizerunek świętej w ołtarzu głównym (Domański 1994: 49). Autor opracowania nie podał jednak skąd pochodzi tak dokładna data. Czy wizerunek przez pewien czas znajdował się w kościele parafialnym w Luborzycy? Źródła archiwalne wyraźnie wskazują, że obraz św. Otylii znajdował się w kaplicy wybudowanej w 1744 roku, a nawet, że był już tam wcześniej w poprzedniej kaplicy w 1720 roku. Podana data 3 kwietnia 1791 wymaga jednak dokładnej weryfikacji w źródłach.
Obraz w kształcie stojącego prostokąta zamknięty półkoliście z przedstawieniem św. Otylii w centrum kompozycji. Święta została ukazana na wprost w postawie stojącej o delikatnie wygiętej esowato sylwetce; w dłoniach trzyma zamkniętą księgę, na której ułożona jest para oczu. Święta ubrana jest w strój cysterki: biały habit, czarny płaszcz i czarny welon z białą lamówką; na stopach ma założone czarne buty, a wokół głowy złoty, kolisty nimb, obwiedziony czarnym konturem. Święta ma owalną twarz o bladej karnacji, z długim nosem, dużymi oczami i mocno zaciśniętymi, czerwonymi ustami. Po lewej stronie obrazu klęczy duchowny, ukazany z prawego profilu z dłońmi złożonymi w geście modlitwy. Ubrany jest w czarną sutannę oraz białą komżę o długich i szerokich rękawach. Przed nim leżą dwie książki w czerwonych obwolutach. Ma podłużną twarz o jasnej karnacji z dużymi oczami i długim nosem, okoloną bujną brodą. Tło zostało podzielone na dwie równe strefy: dolną pomalowaną na zielono z niewielkimi kępkami trawy, a w górnej strefie zaznaczono horyzont poprzez ukazanie linii drzew oraz sumarycznie oddanego pejzażu miejskiego. Niebo w kolorze jasnoszarym. Obraz zamknięty półkoliście wytłoczoną, złoconą dekoracją ornamentalną złożoną z wici roślinnej.
Obraz św. Otylii stanowi część środkową rozmontowanego tryptyku, którego skrzydła zachowały się w kaplicy w Wilkowie, a które ukazują św. Jana Chrzciciela i św. Dorotę oraz św. Stanisława i św. Katarzynę Aleksandryjską. Tryptyk był wielokrotnie wzmiankowany przez Mariana Korneckiego, który zadatował go na około połowę XVI wieku wskazując na cechy stylowe obrazu oraz wyciskane w gruncie kredowym złocone i ornamentalne tło. Warto przytoczyć tutaj jego słowa, w których potwierdza dwukrotnie przeprowadzone konserwacje obrazu: „Wszystkie te obrazy mimo poprawnej techniki wykonania wykazują daleko posunięty stopień prymitywizmu, świadczący o niskim poziomie warsztatu w dobie epilogu malarstwa tablicowego, lecz w tym wnętrzu odbieramy je jako prawdziwie fascynujące. Za mojej pamięci obrazy te dwukrotnie poddawano konserwacji, zawsze z nadzieją na odczyszczenie z "ludowych" przemalówek, jednak bez istotnego rezultatu.”
Ukazana na obrazie święta Otylia, zwana również Otylią z Hohenburga lub Odylią była córką alzackiego księcia Adalryka i jego żony Persindy. Jej życie znane jest głównie z legend. Według jednej z nich dziewczynka urodziła się niewidoma, przez co jej ojciec miał ją chcieć uśmiercić lub wyrzucić z domu. Matka Otylii ukryła ją, a następnie oddała służącej, która zawiozła dziewczynkę do opactwa w Balma. Gdy Otylia miała lat dwanaście biskup Bawarii Erhard miał widzenie, w którym Bóg nakazał mu ochrzcić niewidomą dziewczynę, przebywającą w klasztorze. Po chrzcie dziewczynka natychmiast odzyskała wzrok. Tymczasem książę Adalryk doczekał się jeszcze jednej córki i czterech synów, w tym hrabiego Hugona, który bez wiedzy ojca napisał do siostry list, by powróciła z klasztoru. Porywczy ojciec dowiedziawszy się o tym, uderzył syna, w wyniku czego ten zmarł (w innej wersji legendy skazał go na śmierć). Otylia po powrocie do domu pogodziła się z ojcem i zamieszkała w domu rodzinnym. Po pewnym czasie postanowiła jednak wrócić do życia zakonnego. Jej rodzice mieli jednak odmienne zdanie, starając się wydać Otylię za mąż. Ta, nie widząc innej możliwości, uciekła z domu przebrana w strój żebraczki. Gdy przebywała nad rzeką Ren w okolicach Freiburga dostrzegła orszak jeźdźców na czele z jej ojcem i poprosiła Boga o ratunek. W cudowny sposób skała znajdująca się w pobliżu otworzyła się, a Otylia znalazła w niej schronienie. Ze skały wytrysnęło także źródło, a w miejscu tym wystawiono później kaplicę. Załamany książę ogłosił, że jeśli tylko jego córka powróci, pozwoli jej żyć według jej woli. Otylia ponownie zamieszkała w rodzinnym domu, a uradowany ojciec podarował jej zamek Hohenburg, aby założyła tam klasztor. Klasztor został nazywany później Odilienburg (Monte Sainte Odile). Święta była także założycielką klasztoru w Niedermünster. Otylia, jak głoszą legendy, wiodła życie przepełnione pracą na rzecz chorych i ubogich posługując w założonym obok klasztoru szpitalu. Do swojej śmierci była ksienią klasztoru w Hohenburg. Otylia wyróżniała się szczególną czcią do świętego Jana Chrzciciela, ze względu na własny chrzest święty, podczas którego odzyskała wzrok. Być może szczególny kult jaki święta miała do św. Jana Chrzciciela przyczynił się do ukazania wizerunku tego świętego na skrzydle tryptyku w Wilkowie. W dniu swojej śmierci miała zwołać do siebie siostry zakonne. Żegnając się z nimi, omdlała, a znajdujące się w pobliżu siostry ocuciły ją. Otylia obudziwszy się zganiła je, że przerwały jej błogi spokój, gdyż znajdowała się już w niebie w towarzystwie św. Łucji. Dzień, w którym obchodzona jest uroczystość św. Łucji - 13 grudnia, jest zatem uznawany dniem jej śmierci w roku około 720. Stąd też kult do obu świętych kobiet jest często łączony, podobnie jak w kaplicy w Wilkowie, która znajduje się pod wezwaniem św. Otylii i św. Łucji.
W ikonografii święta przedstawiana jest w habicie zakonnym: cysterki, benedyktynki lub augustianki. Czasem jej habit ozdobiony jest gronostajową lamówką, podkreślającą jej pochodzenie. Jej głównym atrybutem jest para oczu znajdująca się na otwartej lub zamkniętej księdze. Rzadziej para oczu ułożona jest bezpośrednio w jej dłoni, na tacy lub na gałązce. Święta występuję również z pastorałem w dłoni (była ksienią zakonu), koroną (w związku z jej szlachetnym pochodzeniem), kielichem (w nawiązaniu do legendy o aniele, który udzielił jej komunii po tym jak została wskrzeszona), kogutem (jako symbol budzącego się dnia, czyli wyjścia z mroku), czy modelem klasztorów (była ich założycielką). W scenach z jej życia najczęściej ukazywany jest moment jej chrztu, uwolnienie jej ojca z czyśćca oraz udzielenie jej komuni przez anioła.
Święta jest patronką Alzacji (od 1946 roku) oraz orędowniczką w chorobach oczu, uszu i bólach głowy. Rzadziej jest uznawana również za patronkę dusz czyścowych (miała modlitwą wybawić ojca od czyśćca). W kulturze ludowej jest również patronką od szczurów, szarańczy i innych plag.
Obraz św. Otylii stanowi część środkową rozczłonkowanego tryptyku, którego skrzydła zachowały się w kaplicy w Wilkowie, a które ukazują św. Jana Chrzciciela i św. Dorotę oraz św. Stanisława i św. Katarzynę Aleksandryjską. Tryptyk był wielokrotnie wzmiankowany przez Mariana Korneckiego, który zadatował go na około połowę XVI wieku wskazując na cechy stylowe obrazu i wyciskane w gruncie kredowym złocone i ornamentalne tło. Święta jest patronką Alzacji (od 1946 roku) oraz orędowniczką w chorobach oczu, uszu i bólach głowy. Rzadziej jest uznawana również za patronkę dusz czyścowych (miała modlitwą wybawić ojca od czyśćca). W kulturze ludowej jest również patronką od szczurów, szarańczy i innych plag.
Maria Działo-Nosal, "Św. Otylia", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2024, źródło: https://sdm.upjp2.edu.pl/dziela/sw-otylia