Raciechowice to wieś gminna położona na północno zachodnim krańcu Beskidu Wyspowego, w sąsiedztwie Podgórza Wielickiego. Dominuje tutaj zabudowa jednorodzinna lub zagrodowa, często bardzo rozproszona, będąca w nieładzie urbanistycznym pomino głównej drogi stanowiącej oś komunikacyjną. Od północy miejscowość otaczają niskie wzgórza, pokryte świerkowymi lasami. Ze wsi w kierunku południowym rozpościera się widok na górę Grodzisko (619 m n.p.m.) i Ciecień (835 m n.p.m.), pasma Beskidu Niskiego. Z obszaru Raciechowic spływa kilka potoków, które zasilają Krzyworzekę i Stradomkę, prawobrzeżne dopływy Raby. Osada graniczy m.in. z Poznachowicami, Gruszowem i Czasławem.
Raciechowice powstały najprawdopodobniej na początku XIV wieku, wchodząc następnie w skład starostwa dobczyckiego. Niestety nie wiadomo, kiedy nastąpiła lokacja wsi na prawie niemieckim, aczkolwiek mogło to nastąpić około 1350 roku. W latach 1450-1477 właścicielem części miejscowości był niejaki Wydżga, posiadający także role z siedliskami w pobliskich Łazanach. Na początku XVI stulecia królewszczyznę dobczycką dzierżył Mikołaj Lanckoroński z Brzezia, przekazując później tenutę rodzinie Lubomirskich z Grabia. W najstarszym rejestrze poborowym województwa krakowskiego z 1581 roku odnotowano, że sołectwo należało do niejakiego Wieruskiego, a osada składała się z sześciu zagród komorniczych bez ról. W połowie XVII wieku Sebastian Lubomirski za zgodą króla Jana Kazimierza scedował prawa do starostwa na Michała Jordana z Zakliczyna. Podczas szwedzkiego najazdu na Polskę w 1655 roku wojska nieprzyjaciela złupiły Dobczyce i okoliczne miejscowości (dwa lata później spustoszenia dokonały oddziały księcia siedmiogrodzkiego Jerzego Rakoczego). W 1744 roku, królewszczyznę posiadała Elżbieta Urszula z Przebendowskich Ożarowska, wdowa po Jerzym Marcinie, zamężna od 1750 roku z Andrzejem Moszczeńskim. Z inicjatywy dzierżawcy dóbr Stefana Morsztyna we wsi wzniesiono barokowy dwór oraz obiekty gospodarskie ze stajniami, stodołą i spichlerzem. Po zajęciu części województwa krakowskiego przez Austrię, miejscowość wcielono do cyrkułu bocheńskiego. Na przełomie 1807 i 1808 roku Raciechowice zamieszkiwało 368 osób w 39 domach. Wskutek powodzi z lat 1844-1845 doszło do nieurodzaju ziemniaka, co doprowadziło do strasznego głodu i wzburzenia wśród chłopów. Zdesperowani kmiecie podburzeni przez Austriaków wystąpili przeciwko szlachcie, mordując dziedzica Raciechowic Kacpra Bilińskiego. Po zniesieniu pańszczyzny i wprowadzeniu autonomii w Galicji powołano powiaty i gminy z własnymi samorządami. Stopniowo zakładano kółka rolnicze propagujące stosowanie sztucznych nawozów czy nowoczesnych maszyn. Niestety pod koniec XIX stulecia nasiliła się emigracja zarobkowa z regionu, stawiając go na drugim miejscu w całym kraju pod kątem ubytku ludności! Po wybuchu pierwszej wojny światowej w czerwcu 1914 roku Rosjanie wkroczyli do Galicji, podchodząc w rejon Gdowa, Wieliczki i Krakowa. Na początku grudnia udało się złamać linię obrony wojsk carskich, a następnie pokonać ich w bitwach pod Limanową i pod Gorlicami. Wraz z odzyskaniem niepodległości przez Rzeczpospolitą 11 listopada 1918 władzę przejęła Polska Komisja Likwidacyjna, zmagająca się z chaosem administracyjnym, zdemobilizowanymi żołnierzami czy epidemią grypy zwanej „hiszpanką". W okresie międzywojennym Wieś przekazano pod administrację powiatu wielickiego, zostawiając w Dobczycach okręg sądowniczy. 5 września 1939 rozpoczęła się kilkuletnia okupacja niemiecka, a ziemię myślenicką wcielono do Generalnej Guberni. W 1942 roku zawiązano konspiracyjny Obwód Armii Krajowej „Murawa” po komendą Wincentego Horodyńskiego „Kościeszy". Jesienią 1944 partyzanci przejęli tymczasowo rządy w regionie, tworząc nawet „Rzeczpospolitą Raciechowicką".
W czasach wczesnopiastowskich obszary na wschód od dzisiejszych Myślenic pokrywała rozległa puszcza karpacka. Z czasem w regionie zaczęły pojawiać się obronne grodziska, mające strzec od południa dostępu do Małopolski i Krakowa. Tereny, na których dziś leżą Raciechowice były częścią ziemi określanej przez historyków jako „Obszerniejsza Nowotarszczyzna”. W okresie rozbicia dzielnicowego w 1234 roku wojewoda krakowski i wierny stronnik Henryka Brodatego, Teodor (Cedro) Gryfita otrzymał od księcia przywilej zezwalający na zakładanie w swoich dobrach osad na prawie niemieckim. Wojewoda postanowił jednak sprowadzić cystersów z konwentu w Jędrzejowie, którzy zazwyczaj zakładali swoje klasztory w trudno dostępnych miejscach (często nad rzekami bądź jeziorami), po czym zajmowali się karczowaniem lasów i organizacją rolnictwa. Pierwszą siedzibą zakonników został Ludźmierz, lecz ci już na początku lat czterdziestych XIII wieku przenieśli się na tereny Beskidu Wyspowego i założyli klasztor w Szczyrzycu. Po zjednoczeniu Królestwa Polskiego i koronacji Władysława Łokietka w 1320 roku, monarcha oraz jego następca Kazimierz zaczęli się mocniej przyglądać przygranicznym terenom. Rosnące w siłę Węgry i ich ekspansja osadnicza na północną stronę Karpat zagrażała interesom Korony. Dlatego też władcy odebrali mnichom znaczną partię włości, na których utworzono m.in. starostwo dobczyckie. Raciechowice weszły w skład królewszczyzny około 1390 roku, gdy tenutariuszem był podkanclerzy Klemens z Moskorzowa. Niestety nie wiadomo, kiedy nastąpiła lokacja wsi na prawie niemieckim, aczkolwiek pierwotna osada istniała już w 1325 roku, bowiem wymieniono ją w najstarszych spisach świętopietrza z terenu Polski. Na początku XV stulecia sołectwo w Raciechowicach należało do niejakiego Marcisza, który procesował się z Jaszkiem z Buczyny o 3 grzywny czynszu i 6 grzywien długu. Ponadto na kilka lat przejął w dzierżawę dwór w Lednicy (40 grzywien rocznej opłaty), wieś Sawę z rolami, łąką i młynem (72 grzywny półgroszy), miejscowość Ubrzeż (10 grzywien półgroszy) oraz zakupił za 200 grzywien groszy praskich osady Glichów i Wdżary. W latach 1450-1477 właścicielem części Raciechowic był niejaki Wydżga, posiadający także role z siedliskami w Łazanach (z rocznym czynszem w wysokości trzech grzywien). W 1506 roku doszło do podziału majątku między braci Mikołaja i Jana, któremu przypadła wieś razem z Wdżarami. Starostwo dobczyckie dzierżył wtedy Mikołaj Lanckoroński z Brzezia, lecz przed 1519 rokiem zastawił tenutę Jerzemu i Mikołajowi z Żabna (ostatni przekazał włości swojemu bratu Stanisławowi z Witowic). Po 1574 roku tymczasowy zarząd nad dobrami objął Piotr Bużeński, a w latach 1583-1585 administrował nimi Seweryn Boner. W najstarszym rejestrze poborowym województwa krakowskiego z 1581 roku odnotowano, że sołectwo należało do niejakiego Wieruskiego, a osada składała się z sześciu zagród komorniczych bez ról. W końcu XVI wieku królewszczyzna trafiła do Sebastiana Lubomirskiego, jednego z najważniejszych magnatów w Rzeczpospolitej (folwark w Raciechowicach był wówczas w rękach Stanisława Samuela i Joachima Wieruckich). Jego syn Sebastian Lubomirski w 1649 roku za zgodą króla Jana Kazimierza scedował prawa do starostwa na Michała Jordana z Zakliczyna. Nieco wcześniej, bo w rejestrze poborowym województwa krakowskiego z 1629 roku zapisano, że we wsi znajdowały się tylko dwa łany kmiece oraz dwie role komornicze z bydłem i dwie bez, a podatek wyniósł zaledwie 10 złotych i 20 groszy. Podczas szwedzkiego najazdu na Polskę w 1655 roku wojska nieprzyjaciela złupiły Dobczyce i okoliczne miejscowości. Dwa lata później spustoszenia dokonały oddziały księcia siedmiogrodzkiego Jerzego Rakoczego. Dźwigające się ze zniszczeń wojennych miasta i wsie zrujnowała ponowna okupacja Szwedów na początku XVIII stulecia oraz epidemia dżumy. W 1744 roku, królewszczyznę dobczycką dzierżyła Elżbieta Urszula z Przebendowskich Ożarowska, wdowa po Jerzym Marcinie, zamężna od 1750 roku z Andrzejem Moszczeńskim. Folwark w Raciechowicach należał do Stefana Morsztyna, z inicjatywy którego około 1760 roku wzniesiono barokowy dwór na planie prostokąta, z niewielkim ryzalitem na osi mieszczącym portyk z herbami Leliwa i Nowina w trójkątnym frontonie, kryty dachem polskim z lukarnami. Pierwotnie nad wejściem znajdował się rokokowy kartusz z fragmentem wiersza Jana Kochanowskiego i datą budowy rezydencji (obecnie przechowywany w Muzeum Regionalnym w Myślenicach). W kolejnych latach w pobliżu powstały obiekty gospodarskie ze stajniami, stodołą i spichlerzem.
Przed pierwszym rozbiorem Polski w regionie doszło do starć konfederatów barskich z wojskami rosyjskimi (powstańców rozbito ostatecznie w 1771 roku). Po zajęciu części województwa krakowskiego przez Austrię, miejscowość wcielono do cyrkułu bocheńskiego. Na mocy reform cesarza Józefa II zezwolono chłopom na swobodne zawieranie małżeństw czy migrację do miast w celu nauki zawodu, okupione wyższymi podatkami i piętnastoletnią służbą wojskową. Zniesiono też sądownictwo dominalne, zamienione na starościńskie w poszczególnych cyrkułach. W latach 1787-1803 właścicielem majątku był baron Michał Lewartowski, a następnie dobra należały do hrabiego Jana Kantego Morsztyna. Na przełomie 1807 i 1808 roku Raciechowice zamieszkiwało 368 osób w 39 domach, z czego na 89 rodzin 22 stanowili kmiecie, a 43 chałupnicy. W obliczu utraty dawnych rynków zbytu, importu austriackich towarów, znikomego przemysłu i przestarzałych form uprawy ziemi, kryzys gospodarki feudalnej odbił się głównie na chłopach. Dominowała mało wydajna produkcja owsa oraz hodowla owiec i bydła rogatego. Pańszczyzna zazwyczaj nie przekraczała trzech dni w tygodniu, lecz nadal obowiązywały liczne daniny w naturze i prawo propinacyjne (nie wspominając o szarwarkach, stróży, powabach czy tłokach). Pewną nowością był liwerunek z każdego cyrkułu, czyli przymusowe dostawy żywności dla wojska. Nienajlepszą sytuację ekonomiczną mieszkańców pogłębiały przemarsze żołnierzy w czasie konfliktu z Napoleonem Bonaparte (1806), klęski żywiołowe (1811) czy epidemie (1831). Wskutek powodzi z lat 1844-1845 doszło do nieurodzaju ziemniaka, co doprowadziło do strasznego głodu. Jak się okazało było to preludium rabacji chłopskiej w 1846 roku. Zdesperowani kmiecie, zagrodnicy i komornicy wystąpili przeciwko szlachcie, mordując dziedzica Raciechowic Kacpra Bilińskiego, jego syna Kazimierza, mandatariusza Müllera i policjanta Topę. Grabieże dworów, niszczenie plonów i zarzynanie zwierząt gospodarskich wywołało w 1847 roku kolejną klęskę głodu i epidemię tyfusu (we wsi zmarło aż 518 osób). Ruchy narodowowyzwoleńcze w trakcie Wiosny Ludów zmusiły cesarza Franciszka Józefa I do zniesienia pańszczyzny w dobrach ziemiańskich i kościelnych. Następnie w 1866 roku wprowadzono szeroką autonomię dla Królestwa Galicji i Lodomerii z osobnym Sejmem Krajowym we Lwowie. Powołano powiaty i gminy z własnymi radami, decydujące o podstawowych sprawach ważnych z punktu widzenia niedużych wspólnot (skupiano się na ściąganiu podatków, sądownictwie, naprawach dróg czy budowie szkół). Jednocześnie zachowano obszary dworskie, które w obliczu utraty darmowej siły roboczej musiały zacząć zatrudniać robotników rolnych bądź wyprzedawać część ziemi. Stopniowo zakładano kółka rolnicze propagujące stosowanie sztucznych nawozów czy nowoczesnych maszyn. Pracę w okolicy rozpoczął działacz ludowy, ksiądz Stanisław Stojałowski, wydając pisma „Wieniec” i „Pszczółka”, skierowane do chłopów. Nawoływał do edukacji najuboższych, krzewił świadomość narodową i namawiał do nowych form przedsiębiorczości. Nauki przyniosły wymierny skutek, bowiem w wyborach w 1897 roku duże poparcie zyskało Stronnictwo Chrześcijańsko-Ludowe, prezentujące dość radykalny program ograniczenia roli Kościoła w społeczeństwie czy parcelacji majątków ziemskich. W 1882 roku w Dobczycach powołano Stowarzyszenie Pożyczkowe i Oszczędnościowe „Wzajemna Pomoc”, które udzielało rolnikom preferencyjnych kredytów. Niestety pod koniec XIX stulecia plony były często niszczone przez powodzie i gradobicia, co prowadziło do powtarzających się okresów głodu (na przykład szkody w 1904 roku oszacowano na 7 milionów koron!). Nasiliła się emigracja zarobkowa z regionu, stawiając go na drugim miejscu w całym kraju pod kątem ubytku ludności! (wieś zamieszkiwało wtedy 455 osób w 70 domach). Ci, którzy pozostali mogli znaleźć zatrudnienie w warsztatach tkackich i szewskich w Dobczycach i Myślenicach, kowalstwie w Sułkowicach oraz w przemyśle drzewnym. Po wybuchu pierwszej wojny światowej w czerwcu 1914 roku Rosjanie wkroczyli do Galicji, spychając Austriaków, Prusaków i polskie Legiony w rejon Gdowa, Wieliczki i Krakowa. Na początku grudnia udało się złamać linię obrony wojsk carskich, a następnie pokonać ich w bitwach pod Limanową i pod Gorlicami. Front na długi czas przesunął się na wschód, oszczędzając mieszkańców Raciechowic i okolicznych wsi. Niemniej uciążliwe okazały się dostawy żywności, konfiskaty dzwonów kościelnych oraz braki w zaopatrzeniu sklepów przy rosnącej drożyźnie towarów. Co ciekawe, większe straty od działań zbrojnych przyniosła chłopom epidemia grypy hiszpanki, która wybuchła w 1917 roku i utrzymywała się aż do 1920 roku. Po odzyskaniu niepodległości przez Rzeczpospolitą 11 listopada 1918 władzę w regionie przejęła Polska Komisja Likwidacyjna. Wieś oddano pod administrację powiatu wielickiego, zostawiając w Dobczycach okręg sądowniczy. Niestety 5 września 1939 rozpoczęła się kilkuletnia okupacja niemiecka, a ziemię myślenicką wcielono do Generalnej Guberni. W 1942 roku zawiązano konspiracyjny Obwód Armii Krajowej „Murawa” po komendą Wincentego Horodyńskiego „Kościeszy”. Siły partyzanckie były na tyle znaczące, że w połowie 1944 roku hitlerowcy podjęli nawet próbę negocjacji (rzeczywistym celem okupantów było rozpoznanie liczebności polskich jednostek). Po fiasku rozmów doszło do bitwy między czterystuosobowym oddziałem AK a żołnierzami Wehrmachtu, przeprowadzającymi rekwizycję żywności w Glichowie. W ramach odwetu 18 września 1944 oficerowie SS brutalnie spacyfikowali wsie Wiśniowa, Lipnik i Zasań. W obliczu wycofujących się wojsk niemieckich obwód „Murawa” przejął władzę, tworząc tymczasową „Rzeczpospolitą Raciechowicką”. W dniach 20-21 stycznia 1945 oddziały sowieckie IV Frontu Ukraińskiego „wyzwoliły” Myślenice, Dobczyce i okoliczne miejscowości. Niektóre jednostki partyzanckie pozostały w konspiracji, jak zgrupowanie NSZ porucznika Jana Dubaniowskiego „Salwy” (do 1947 roku), czy podkomendni Józefa Miki „Leszka” z Gruszowa (aresztowany przez UB w 1950 roku). Obecnie na terenie gminy mieszka ponad 3600 osób, działa tutaj szkoła podstawowa i gimnazjum, biblioteka, straż pożarna, ośrodek zdrowia, a także klub sportowy „ Grodzisko".
Jedną z atrakcji Raciechowic jest szlak przyrodniczo-kulturowy pod nazwą „Jabłuszko”, zaprojektowany jako rowerowy z możliwością uprawiania turystyki pieszej (27,2 km).
Przez Raciechowice przebiega Małopolski Szlak Architektury Drewnianej, do którego należą kościół parafialny oraz zespół dworski, a także Małopolski Szlak Owocowy (z największą powierzchnią gospodarstw sadowniczych w regionie).
istniała już parafia w Raciechowicach; plebanem był wówczas niejaki Radzisław (Radzlaus), który uiścił daninę w wysokości 13 skojców (wartość samej parafii ocieniono na 4 grzywny)
urząd rektora kościoła w Raciechowicach sprawował Mikołaj ze Skroniowa herbu Jastrzębiec, kapelan regentki Elżbiety Łokietkówny, babki Jadwigi Andegaweńskiej
Raciechowice weszły w skład królewszczyzny, tenutariuszem był wówczas podkanclerzy Klemens z Moskorzowa
właścicielem części Raciechowic był niejaki Wydżga, posiadający także role z siedliskami w Łazanach (z rocznym czynszem w wysokości trzech grzywien)
w najstarszym rejestrze poborowym województwa krakowskiego sołectwo należało do niejakiego Wieruskiego, a osada składała się z sześciu zagród komorniczych bez ról
w wizytacji biskupiej zwrócono uwagę na nieobsadzone stanowisko rektora kościoła parafialnego, którym administrował kolator Stanisław Samuel Wieruski
królewszczyzna trafiła do Sebastiana Lubomirskiego
w rejestrze poborowym województwa krakowskiego odnotowano, że we wsi znajdowały się tylko dwa łany kmiece oraz dwie role komornicze z bydłem i dwie bez, a podatek wyniósł zaledwie 10 złotych i 20 groszy
syn Sebastiana Lubomirskiego, Sebastian za zgodą króla Jana Kazimierza scedował prawa do starostwa na Michała Jordana z Zakliczyna
ukończenie budowy kościoła parafialnego
królewszczyznę dobczycką dzierżyła Elżbieta Urszula z Przebendowskich Ożarowska, wdowa po Jerzym Marcinie, zamężna od 1750 roku z Andrzejem Moszczeńskim
z inicjatywy Stefana Morsztyna wzniesiono barokowy dwór
właścicielem majątku był baron Michał Lewartowski
Raciechowice e zamieszkiwało 368 osób w 39 domach
powodzie w regionie; w konsekwencji doszło do nieurodzaju ziemniaka, co doprowadziło do strasznego głodu
rabacja chłopska; zdesperowani kmiecie, zagrodnicy i komornicy wystąpili przeciwko szlachcie, mordując dziedzica Raciechowic Kacpra Bilińskiego
w okolicy rozpoczął pracę działacz ludowy, ksiądz Stanisław Stojałowski, wydając pisma „Wieniec” i „Pszczółka
powiększono nawę świątyni i dobudowano kruchtę
zawiązano konspiracyjny Obwód Armii Krajowej „Murawa” po komendą Wincentego Horodyńskiego „Kościeszy
przeprowadzono remont generalny świątyni
Artur Karpacz, "Raciechowice", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2025, źródło: https://sdm.upjp2.edu.pl/miejscowosci/raciechowice