Obraz w kształcie stojącego prostokąta przedstawia półpostaciowy wizerunek Jezusa w typie Ecce Homo. Zwróconą nieznacznie w prawo sylwetkę charakteryzuje sumaryczny modelunek ciała o sinawym odcieniu karnacji. Ujętą w trzech czwartych, przechyloną w prawo głowę cechuje pociągła twarz o wyrazistych rysach z dużymi, ciemnymi oczami, długim, prostym nosem, drobnymi ustami, wydatnymi kośćmi policzkowymi oraz krótkim, czarnym zarostem. Długie, czarne, skręcone włosy opadają na barki i plecy Jezusa. Nagi tułów artykułują poziome linie żeber. Skrzyżowane ręce związane są w nadgarstkach sznurem. Biodra Jezusa osłania białe perizonium, na ramiona i plecy narzucony jest czerwony płaszcz okrywający prawą rękę. Na twarzy i ciele widoczne są drobne stróżki krwi. Głowę wieńczy korona cierniowa i okala promienisty nimb. Jezus w lewej dłoni trzyma pojedynczą trzcinę. Tło przedstawienia jest ciemne i jednolite. Obraz ujmuje profilowana, złocona rama.
Obraz stanowi jedno z licznych nawiązań do cudownego wizerunku Ecce Homo z pobliskiej miejscowości Bielany. Słynący łaskami pierwowzór powstał najprawdopodobniej około 1702-1703 roku. Historia jego kultu sięga posługi proboszcza Tomasza Śmiłkowskiego (1706-1739).
Dowodem wyjątkowego nabożeństwa do wizerunku cierpiącego Jezusa były liczne wota składane przez wielu przybywających do parafii pielgrzymów. Pod wpływem intensywnie rozwijającego się kultu bielańskiego Ecce Homo wizerunek ten był powielany w wielu wersjach obrazów, bądź obrazów feretronowych, często charakteryzujących się silnym wpływem sztuki ludowej, co jest wyraźnie widoczne w malowidle z kościoła parafialnego w Kętach.
Ikonograficzny motyw Ecce Homo nawiązuje do biblijnych słów Piłata wypowiedzianych o Jezusie tuż po ubiczowaniu. Umęczony, ubrany w purpurowy płaszcz, z cierniową koroną na głowie oraz trzciną w dłoni Jezus, szyderczo nazwany królem, został ukazany na pośmiewisko ludowi domagającemu się jego śmierci. Motyw Ecce Homo pojawiał się już we wczesnym średniowieczu, ówczesne przedstawienia Jezusa, zarówno w malarstwie książkowym, jak i na włoskich mozaikach, ukazywały go w boskim majestacie oraz królewskiej godności. Dopiero u schyłku średniowiecza, od połowy XV wieku w pełni ukształtowała się wersja o charakterze dolorystycznym, według której Ecce Homo traktowano jako przedstawienia Jezusa w najbardziej upokarzającej chwili podczas męki.
Wizerunki te, obok przedstawień Ukrzyżowania, były najpopularniejszymi wątkami pasyjnymi. Omawiany motyw znalazł także miejsce w kręgu tematów dewocyjnych, gdzie najczęściej występującą wersją tego przedstawienia jest wizerunek samotnej postaci Jezusa, jaki zapoczątkował obraz Dirca Boutsa z 1480 roku. Motyw Ecce Homo był obecny w sztuce europejskiej aż po XIX wiek, przy czym od XVIII wieku stał się coraz liczniejszy i wymowniejszy w swej formie, na co znacząco wpłyną charakter rozwijającej się wówczas dewocji nastawionej na głębokie przeżycia i współodczuwanie.
Dobry; pofalowane płótno, silne zabrudzenia powierzchni.
Znajdujący się w prezbiterium kościoła parafialnego w Kętach obraz Ecce Homo stanowi jeden z licznych w tej części Małopolski przykładów wersji otaczanego kultem obrazu z pobliskiej miejscowości Bielany.
Paulina Chełmecka, "Ecce Homo", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2024, źródło: https://sdm.upjp2.edu.pl/dziela/ecce-homo-23