Dzieje zbaytku nie są znane.
Obraz w kształcie stojącego prostokąta, ujęty prostą, drewnianą ramą. W centrum kompozycji klęczy Chrystus, który rozkłada ręce przed sobą i wznosi wzrok do nieba. Ma pociągłą twarz, duże, szeroko otwarte oczy, wąski nos i nieznacznie rozchylone usta. Krótka broda dzieli się w dwa pukle, falowane, jasnobrązowe włosy spływają mu na plecy. Jest ubrany w czerwoną suknię i niebieski płaszcz, który owija się wokół lewej ręki, jest na plecach przytrzymywany przez anioła i spływa na ziemię, układając się w krótkie, twardo łamane fałdy. Anioł stoi za Chrystusem i twarz zakrywa lewą dłonią, jakby nie chciał patrzeć na to, co się dzieje. Jest ubrany w długą, białą suknię, skrzydła ma złożone, sięgające kolan. Przed nimi na obłokach i w promieniach światła unosi się złoty kielich, którego czara jest otoczona koroną cierniową a z wnętrza wyłania się krzyż. Na drugim planie, z lewej strony kompozycji trzech mężczyzn siedzi za skałą, na kolejnym planie ludzie stoją na tle bramy. Scena rozgrywa się wśród skał, na tle widocznych na horyzoncie wzniesień, poniżej ciemnego nieba i widocznych nad horyzontem ostatnich promieni zachodzącego słońca.
Modlitwa w Ogrójcu, funkcjonująca początkowo jako jedno z przedstawień cyklu pasyjnego, w XVI wieku stała się samodzielnym tematem. Od XVII wieku scenę ukazywano nocą.
Po ostatniej wieczerzy Jezus udał się wraz z trzema uczniami na modlitwę do ogrodu oliwnego. Jest to moment, w którym uwidaczniają się ludzkie emocje boskiego syna – jego lęk i smutek. Podczas modlitwy Jezusowi ukazał się anioł, który zapowiedział przyszłe męczeństwo. Na mucharskim obrazie anioł zasłania sobie oczy w geście rozpaczy, a Jezusowi ukazuje się otoczony koroną cierniową kielich z krzyżem – symbol cierpienia i zbawienia odnoszący się wprost do słów, jakie Jezus wypowiadał podczas modlitw. Najpierw prosił: „Ojcze mój, niech mnie ominie ten kielich” (Mt 26, 39), aż w końcu, godząc się ze swoim losem, zwrócił się: „Ojcze mój, jeśli nie może ominąć mnie ten kielich, lecz muszę go wypić, niech się stanie Twoja wola” (Mt 26, 42).
Kompozycja została zrealizowana w dwóch planach. Na pierwszym, wydobyci boskim światłem znajdują się anioł oraz klęczący przed nim, modlący się Jezus, w spowitym mrokiem tle widać śpiących uczniów, którzy nie potrafili z nim czuwać. Taki sposób budowania kompozycji podkreśla dodatkowo osamotnienie Chrystusa.
Autor wykazał się znajomością nurtów panujących w sztuce przełomu wieków. Miejscami odszedł od realizmu w stronę impresji koloru i formy, stosując krótkie pociągnięcia pędzla, których przebieg jest widoczny na płótnie. Dotyczy to głównie tła, Jezus został natomiast przedstawiony w sposób kontrastowy – realistyczny. Autor skupił się na precyzyjnym i kunsztownym oddaniu załamań fałd jego szat, w delikatniejszy sposób ujmując jedynie twarz.
Dobry.
Temat ikonograficzny „Modlitwa Chrystusa w Ogrójcu” przedstawia moment, w którym po ostatniej wieczerzy Jezus udał się wraz z trzema uczniami na modlitwę do ogrodu oliwnego. W tej scenie uwidaczniają się ludzkie emocje boskiego syna – jego lęk i smutek. Autor wykazał się znajomością nurtów panujących w sztuce przełomu XIX i XX wieku. Miejscami odszedł od realizmu w stronę impresji koloru i formy.
Agata Felczyńska, "Chrystus w Ogrójcu", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2025, źródło: https://sdm.upjp2.edu.pl/dziela/chrystus-w-ogrojcu