Dzieje obrazu są praktycznie nieznane. Powstał w 1526 roku. Okoliczności, w jakich znalazł się w kościele w Raciborowicach są nieznane. Z uwagi na fakt, iż wieś stanowiła uposażenie kapituły katedralnej na Wawelu istnieje możliwość, że dzieło pochodzi z katedry na Wawelu i zostało przekazane kościołowi w Raciborowicach przez jednego z kanoników. Na początku XX wieku zachwycał się tym wizerunkiem konserwator i historyk sztuki Stanisław Tomkowicz, który pisał: „Między obrazami odznacza się jeden niewielki wprawiony w zaplecek ambony. […] przedstawia Matkę Boską z Dzieciątkiem Jezus, przypominającą Madonny włoskie czasów rozkwitłego renesansu. Jest to scena życia rodzinnego, pełna naiwnego realizmu i jakoby rodzajowa. […] Z obrazu pękniętego, uszkodzonego, mocno przemalowanego i zciemniałego, wieje tchnienie zachodu, nosi on wyraźne ślady wpływów sztuki cinquecenta i mógł kiedyś być niemal galeryjnym, choć nie jest dziełem pierwszorzędnym. Na prowincyi, a zwłaszcza w kościołach wiejskich, nieczęsto się u nas spotyka coś stojącego na tym poziomie artystycznym”.
Deska wzmocniona dwoma szpongami. Obraz w formie stojącego prostokąta. W centrum przedstawienie Matki Boskiej ukazanej w półpostaci, zwróconej delikatnie w prawo, z głową przechyloną na prawe ramię. Prawą ręką podtrzymuje Dzieciątko, a w lewej, ugiętej trzyma gruszkę. Twarz pociągła, owalna, o delikatnych rysach, z dużymi, migdałowymi oczami, prostym nosem i pełnymi ustami. Włosy falowane, laserunkowe, fakturowane, z przedziałkiem na środku, ściśle przylegają do głowy, opadają na ramiona. Maria jest ubrana w czerwoną suknię z lamówką wokół szyi oraz narzucony na ramiona, ciemny płaszcz z żółtą podszewką, opadający na kolana dużą połacią tkaniny. Dzieciątko niewielkiej postury, zwrócone w trzech czwartych w lewo, nagie, podtrzymywane na pieluszce, w obu wyciągniętych przed siebie dłoniach trzyma kiść winnego grona. Twarz Jezusa jest okrągła, o pełnych policzkach i wyraźnej linii podbródka; duże, szeroko otwarte oczy, mały, zadarty nos, usta pełne. Włosy jasne, krótkie, kręcone, fakturowane. Postacie na ciemnym, jednolitym tle. U spodu obrazu parapet z leżącymi nań orzechami włoskim i laskowym oraz z gruszką; w prawym rogu księga. W lewej części obrazu, w połowie wysokości data: „1526”. Kolorystyka stonowana, laserunek, delikatne przejścia tonalne.
Obraz należy do najciekawszych przykładów malarstwa renesansowego na ziemiach polskich. O szczególnej wartości dzieła świadczy, obok niewątpliwych walorów artystycznych, ujawniających wpływ malarstwa niemieckiego, być może z kręgu Łukasza Cranacha, istniejąca na obrazie data – 1526 oraz inicjały, zapewne twórcy – IC lub IG (obecnie niewidoczne). Proweniencja obrazu nie została dotąd ustalona, ale fakt, iż kościół w Raciborowicach stanowił uposażenie kapituły katedralnej krakowskiej, prowadzi w krąg tegoż zacnego grona duchownych. Nie można również wykluczyć, iż dzieło znajdowało się niegdyś w zasobach katedry wawelskiej. Interesująca jest symbolika przedstawionych na obrazie owoców. Winogrona od zawsze były symbolem dobrobytu i płodności. Do winnego grona porównywano ciało Chrystusa, które zawisło na drzewie krzyża. Zwiadowcy Mojżesza przynieśli z ziemi obiecanej drzewo z winnym gronem, a komentujący to wydarzenie św. Ambroży stwierdził, że winne grono symbolizowało Chrystusa a żerdź krzyż. Szczegółowy wykład znaczenia symbolicznego orzecha podał cysters Adam, opat w Perseigne. Według niego orzech symbolizuje Trójcę Świętą, a w sposób szczególny odnosi się do Jezusa. Jego skorupa bowiem to ciało Chrystusa, ukryte zaś w orzechu jądro wskazuje na jego duszę i słodycz boskości. Gorzki smak skorupy odnosi się do męki ciała Zbawiciela. Jądro wskazuje ponadto na moc duszy Jezusa zbawiającej świat. Olej z jądra orzecha odnosi się do bóstwa Chrystusa, które syci pragnących sprawiedliwości, ślepym przywraca światło oraz leczy rany zadane przez grzechy. Orzech symbolizował również człowieka, jego skorupa odpowiadała kościom, zielona powłoka ciału a słodkie jądro – duszy. Orzech laskowy kojarzono z Matką Boską z uwagi na fakt schronienia się pod krzewem leszczyny Świętej Rodziny uciekającej przed Herodem do Egiptu; był również symbolem życia, trwania, regeneracji i wzrastania. Gruszka znana już za czasów Homera była ulubionym owocem Afrodyty i Hery. Znany grecki autor przewodnika po Helladzie Pauzaniasz napisał, iż z drzewa gruszy wyrzeźbiono posąg Hery w Tirnysie i Mykenach. Owoc ten kojarzono z Wenus (Afrodytą) ze względu na jego kształt przypominający kobiecy brzuch i w okresie gotyku stanowił ideał pięknego ciała. Gruszka o słodkim owocu ma znaczenie pozytywne i występuje na licznych przedstawieniach Marii Panny z Jezusem. Ta symbolika zdaje się pochodzi z interpretacji z fragmentu Księgi Psalmów – „skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan”. Z tego powodu może nawiązywać do pojęcia słodyczy cnoty. Zdaniem niektórych, gruszka rzeczywiście mogłaby być tym słynnym drzewem wiadomości dobrego i złego w raju ziemskim. Grusza symbolizowała pramatkę Ewę, owoce gruszy zaś symbolizują pochodzących od niej ludzi. Owoc gruszy symbolizował Matkę Boską i Chrystusa. Grusza oznacza ludzi świętych, jej wierzchołek zaś doskonałość ich życia, w którym tchnienie Ducha Świętego pobudza do głoszenia chwały. Madonny z gruszką malowało wielu artystów, Giovanni Bellini, Joos van Cleve, Behem Sebald oraz Albrecht Dürer, którego rycinę z wyobrażeniem Madonny z gruszką kolportowano w Europie Środkowej.
Deska wygięta, silne zabrudzenia, przemalowania partii szat oraz tła, spękania warstwy malarskiej, obicie zewnętrznej krawędzi deski, ubytki mechaniczne. Obraz w 2018 roku został poddany gruntownej restauracji. Usunięto nawarstwienia farb, werniksów i kitów, utwardzono deskę żywicą akrylową, podmalowano ubytki akwarelą i uzupełniono je farbami olejno-żywicznymi, zawerniksowano obraz werniksem żywiczno-woskowym, wykonano nową ramę i konstrukcję stabilizującą.
Obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem pochodzi z kościoła św. Małgorzaty w Raciborowicach. Jego dzieje są nieznane. Być może pochodzi z katedry na Wawelu, gdyż Raciborowice stanowiły uposażenie kapituły katedralnej. Obraz posiada datę „1526” oraz inicjały nieznanego malarza „I.G”. Jego znakomite walory artystyczne, sposób zestawiania barw, kontur oraz modelunek twarzy pozwalają złączyć to dzieło z artystą zaznajomionym z malarstwem niemieckim, szczególnie kręgu Lucasa Cranacha.
Józef Skrabski, "Matka Boska z Dzieciątkiem", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2024, źródło: https://sdm.upjp2.edu.pl/dziela/matka-boska-z-dzieciatkiem-21