Według tradycji franciszkańskiej obraz Matki Boskiej Łaskawej, nazywanej Księżną Wielicką jest starszy od samego założenia klasztornego i pochodzi z kapliczki poświęconej św. Antoniemu Padewskiemu, patronowi górników. Obraz Matki Boskiej miał trafić do kapliczki z rąk kupców bałkańskich lub włoskich, którzy w zamian za sól pozostawili go wielickim górnikom. Kapliczka znajdowała się na gruncie wójtostwa, który w 1609 roku został wykupiony przez miasto i użytkowany był jako pastwisko, następnie przekazano go franciszkanom. Dwa wizerunki z kapliczki (omawiane dzieło Matki Boskiej Łaskawej oraz obraz św. Antoniego Padewskiego) przeniesiono do ołtarzy bocznych w kościele oo. Franciszkanów, uznając je za „cudotwórcze”. Natomiast samą kapliczkę – zburzono. W 1657 roku obrazy zostały ograbione z wot i kosztowności przez wojska Rakoczego. Po napadzie sprawiono nowe ozdoby i sukienki na obraz Matki Boskiej. W 1718 roku miał miejsce pożar kościoła, w którym obraz św. Antoniego spłonął, zaś Matki Boskiej Łaskawej ocalał. Przypuszcza się, iż dzięki kamiennemu podobraziu, które jedynie pękło od podstawy obrazu do wysokości łokcia Dzieciątka oraz opaliło się u dołu. Natomiast zdobiące obraz sukienki i wota uległy stopieniu. Obraz poddano wtedy tylko pobieżnej konserwacji i ulokowano w nowym ołtarzu, w którym przysłaniał go wizerunek Matki Boskiej Niepokalanie Poczętej. Obraz Matki Boskiej Łaskawej odsłaniano codziennie uroczyście przed pierwszą mszą przy dźwiękach hejnału lub pieśni do Matki Boskiej Łaskawej. W połowie XIX wieku obraz posiadał sukienkę z drewna lipowego, pozłacaną i posrebrzaną, którą w 1878 roku zamieniono na sukienkę srebrną, pozłoconą. Obraz przymocowano na czerwonym aksamicie, a na samym wizerunku zawieszono sznury korali pochodzące z fundacji stowarzyszenia Trzeciego Zakonu. Przez jakiś czas obraz osłaniała nietypowa sukienka wykonana z kryształków soli, pereł i korali. Obraz jest otoczony kultem od pierwszej połowy XVII wieku. Już w 1933 roku Marię z obrazu nazwano Księżną Wielicką, a 8 grudnia 1945 obraz koronowano srebrnymi i pozłacanymi koronami, które stanowiły wotum mieszkańców za ocalenie z drugiej wojny światowej. 26 października 1994 Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił w Rzymie korony, które w 1995 zostały nałożone na głowy Matki Boskiej i Dzieciątka. Obraz był wielokrotnie poddany konserwacjom w 1933 oraz 1945 roku, a także w latach: 1975-1976 oraz 1989-1991. Podczas konserwacji obrazu w 1976 roku odkryto litery „A D” oraz datę „1678”, która według badaczy odnosi się do pierwszej konserwacji obrazu, natomiast podczas konserwacji w 1989 roku odsłonięto podpis Dąbski lub Dąbrowski, prawdopodobnie należący do konserwatora obrazu z 1678 roku. Obraz pierwotnie znajdował się w ołtarzu Matki Boskiej Łaskawej w nawie głównej. Obecnie jest umieszczony w kaplicy Matki Boskiej Łaskawej, której budowę rozpoczęto w 1988 roku z zamysłem umieszczenia w niej obrazu i szczątek Sługi Bożego Brata Alojzego Kosiby, pełniącego przez długie lata funkcję kwestarza klasztoru wielickiego. W 1994 roku ukończono ołtarz w kaplicy, a w 1998 roku całość wraz z malowidłami ściennymi, związanymi tematycznie z koronacją obrazu koronami papieskimi przez Jana Pawła II. Metalowa rama opasująca obraz powstała z kilku tysięcy przetopionych wotów. Obraz, począwszy od XVIII wieku, otoczony był szczególnym kultem, zwłaszcza 2 sierpnia – w trakcie słynnych odpustów Porcjunkuli (Matki Bożej Anielskiej), na które przybywały rzesze pątników. Głoszone kazania w trakcie odpustów miały tematykę maryjną, podkreślały szczególne miejsce wielickiego sanktuarium, przytaczały historię cudownego obrazu oraz wymieniały łaski, jakich ludzie doznali za jego przyczyną. Grupom modlitewnym zyskującym odpusty przewodniczyli bracia zakonni. Obowiązku tego pilnował zwłaszcza przez 60 lat swego życia Sługa Boży Brat Alojzy Kosiba, które szczątki spoczęły w kaplicy Matki Boskiej Łaskawej.
Obraz w kształcie stojącego prostokąta z wizerunkiem Matki Boskiej z Dzieciątkiem. W centrum kompozycji ukazana Maria w półpostaci, delikatnie zwrócona w lewo, z Dzieciątkiem Jezus na lewym ręku, z głową przechyloną w stronę Dzieciątka. Twarz okolona długimi włosami, splecionymi w warkocz z tyłu głowy, nos długi i prosty, drobne usta, wzrok skierowany na widza. Maria ma charakterystyczną długą szyję i smukłe dłonie. Ubrana jest w długą, czerwoną suknię oraz zielony płaszcz, zarzucony na ręce. Dzieciątko ukazane jest w pozycji siedzącej na ramieniu Marii, zwrócone trzy czwarte w prawo, rączkami obejmuje matkę za szyję. Twarz okrągła, nos długi i szeroki, wzrok skierowany na widza, włosy jasne i kędzierzawe. Dzieciątko nagie, siedzi na białej pieluszce. Głowy Marii i Dzieciątka zdobią metalowe, kameryzowane korony w typie otwartym. Tło jednolite, ciemnobrązowe. Rama drewniana, profilowana, złocona, od zewnątrz zdobiona ornamentem w postaci kimationu. Według dokumentacji konserwatorskiej w prawym, dolnym narożu obrazu znajduje się sygnatura „A. Dąbski [lub Dąbrowski] 1678”.
Od lat badacze zastanawiają się nad datą powstania dzieła. Dotychczas datowanie jest ustalone na podstawie wzmianek historycznych, które opisują iż wizerunek w 1609 roku znajdował się już w kapliczce św. Antoniego Padewskiego, stojącej na miejscu dzisiejszego założenia klasztornego. Część badaczy uznała datę odnalezioną na obrazie podczas konserwacji (1678) za czas powstania dzieła, a nazwisko Dąbski/Dąbrowski za jego autora. Jednak wydaje się to niesłuszna hipoteza, bowiem obraz pojawiał się kilkukrotnie w historii Wieliczki przed 1678 rokiem. Data ta mogłaby raczej oznaczać czas konserwacji obrazu po napadzie wojsk Rakoczego, a nazwisko Dąbski, czy też Dąbrowski jego konserwatora. Tadeusz Chrzanowski wysnuwa jeszcze jedną hipotezę, iż napis wydrapany, a nie namalowany jak mieli to w zwyczaju czynić artyści, czy konserwatorzy powstał jako jeden z przykładów „inscriptiones stultorum”, pozostawiony przez przypadkowego przechodnia. Obraz wykonano w technice temperowej na zaprawie kredowo-klejowej (podbarwionej czerwienią żelazową). Interesujące jest zwłaszcza podobrazie, do którego wykorzystano płytę z piaskowca wapnistego, pospolitego w całych Beskidach, który być może pozyskano, w którymś z okolicznych kamieniołomów znajdujących się nieopodal Myślenic i Bochni. Chociaż wykorzystany materiał wskazuje na małopolską proweniencję obrazu, sam twórca pozostaje wciąż anonimy. Jak dotąd nie udało się również odnaleźć wzorów graficznych, z których mógłby korzystać malarz. Kompozycyjnie obraz nawiązuje do ikony typu Eleusa, często adaptowanej w sztuce zachodu już od gotyku.
Dobry, w dole obrazu widoczne ślady po pożarze z 1718 roku.
Według tradycji franciszkańskiej obraz Matki Boskiej Łaskawej, nazywanej Księżną Wielicką jest starszy od samego założenia klasztornego i pochodzi z kapliczki poświęconej św. Antoniemu Padewskiemu, patronowi górników. Obraz Matki Boskiej miał trafić do kapliczki z rąk kupców bałkańskich lub włoskich, którzy w zamian za sól pozostawili go wielickim górnikom. Dwa wizerunki z kapliczki (omawiane dzieło Matki Boskiej Łaskawej oraz obraz św. Antoniego Padewskiego) przeniesiono do ołtarzy bocznych w kościele oo. Franciszkanów, uznając je za „cudotwórcze”. Natomiast samą kapliczkę — zburzono. W 1718 roku miał miejsce pożar kościoła, w którym obraz św. Antoniego spłonął, zaś Matki Boskiej Łaskawej ocalał. Przypuszcza się, iż dzięki kamiennemu podobraziu, które jedynie częściowo pękło. Obraz poddano wtedy tylko pobieżnej konserwacji i ulokowano w nowym ołtarzu, w którym przysłaniał go wizerunek Matki Boskiej Niepokalanie Poczętej. Podczas konserwacji obrazu w 1976 roku odkryto litery „A D” oraz datę „1678”, która według badaczy odnosi się do pierwszej konserwacji obrazu, natomiast podczas konserwacji w 1989 odsłonięto podpis Dąbski lub Dąbrowski, prawdopodobnie należący do konserwatora obrazu z 1678 roku. Obraz wykonano w technice temperowej na zaprawie kredowo-klejowej (podbarwionej czerwienią żelazową). Interesujące jest zwłaszcza podobrazie, do którego wykorzystano płytę z piaskowca wapnistego, pospolitego w całych Beskidach. Chociaż wykorzystany materiał wskazuje na małopolską proweniencję obrazu, sam twórca pozostaje wciąż anonimy. Obraz pierwotnie znajdował się w ołtarzu Matki Boskiej Łaskawej w nawie głównej. Obecnie jest umieszczony w kaplicy Matki Boskiej Łaskawej, której budowę rozpoczęto w 1988 roku z zamysłem umieszczenia w niej obrazu i szczątek Sługi Bożego Brata Alojzego Kosiby, pełniącego przez długie lata funkcję kwestarza klasztoru wielickiego. W 1994 roku ukończono ołtarz w kaplicy, a w 1998 roku całość wraz z malowidłami ściennymi, związanymi tematycznie z koronacją obrazu koronami papieskimi przez Jana Pawła II. Obraz, począwszy od XVIII wieku, otoczony jest szczególnym kultem, zwłaszcza 2 sierpnia – w trakcie słynnych odpustów Porcjunkuli (Matki Bożej Anielskiej), na które przybywały rzesze pątników. Głoszone kazania w trakcie odpustów miały tematykę maryjną, podkreślały szczególne miejsce wielickiego sanktuarium, przytaczały historię cudownego obrazu oraz wymieniały łaski, jakich ludzie doznali za jego przyczyną. Grupom modlitewnym zyskującym odpusty przewodniczyli bracia zakonni. Obowiązku tego pilnował zwłaszcza przez 60 lat swego życia Sługa Boży Brat Alojzy Kosiba, które szczątki spoczęły w kaplicy Matki Boskiej Łaskawej.
Maria Działo, "Matka Boska Łaskawa", [w:] "Sakralne Dziedzictwo Małopolski", 2024, źródło: https://sdm.upjp2.edu.pl/dziela/matka-boska-laskawa